ZalogujUżytkownikHasło
Zaloguj mnie automatycznie przy każdej wizycie    
Rejestracja
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum pozew przeciw mBank Strona Główna » Pozew wobec mBank

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Do rzeczy: Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 22:49, 21 Sty 2008    Temat postu:

Don Pedro napisał:
Gość napisał:
Ja bede sobie zyczyl odszkodowania w wyskokosci odsetek karnych za zwloke i zwrot poniesionych kosztow (czyli kosztow kredytu chwilowego na sume 420tys). Do tego tzw. nawiazka na cele organizacji spolecznej (WWF?) na sume bledu (czyli 420 tys). Wieloryby od tego pewnie nie beda zdrowsze ale moze bedzie ich stac na lepszych copywrighterow wymyslajacych hasla.
Nie no, proponuję trochę rozsądniej. Pisałem wcześniej, że tak naprawdę tej kwoty debetu nie mieliśmy, więc bank od nas tego nie pożyczył. W każdym razie nawet i ten postulat jest w miarę ok. Natomiast odszkodowanie 420 tys. na cele społeczne jest niewspółmiernie wysoki do poniesionych strat. Chyba, że ktoś chciałby forsować straty moralne, ale to ponoć jest ciężkie i tym bardziej tak wysoką kwotę będzie trudno uzyskać.


Chyba sie nie rozumiemy. Bank potraktowal klientow jak (przepraszam za wyrazenie) krowy (zeby nie uzywac innego wyrazenia). Pieniadze znikaja na 2 dni a jedyna reakcja banku jest namieszanie na kontach i zwrocenie pieniedzy z 'oferta' ze pozniej moga jeszcze 'skorygowac' jakby uwazali ze oddali za duzo. Dzieje sie to w okresie gdzie na gieldzie dzieje sie duzo. W zyciu ludzi dzieje sie tez nie malo.Dlatego banki nalezy nauczyc ze nalezy traktowac klientow z rewerencja a nie jak smieci. I dlatego zastanawialbym sie czy do sumy odszkodowania nie dolozylbym zera albo dwoch...

mBank stracil moje zaufanie (tak jak i bank ktory jest jego wlascicielem). Jest dla mnie bankiem ktory nalezy doprowadzic do bankructwa i zamknac a jak sie nie da to obciazyc takimi odszkodowaniami aby ich zabolalo.

Inaczej nigdy (!) nie bedziemy pewni czy pieniadze ktore sa na naszym koncie nie wyjechaly z prezesem na Bahama. A ja chce aby moje pieniadze wyjezdzaly ze mna a nie z prezesem tego banczku.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:51, 21 Sty 2008    Temat postu:

KATE napisał:
aniaaa, "ukrywanie niektórych "wpadek" tak na prawdę ma sens, pomyśl jak załamał by sie system bankowy jakbyśmy wiedzieli o wszystkim co dzieje się w naszych bankach


Nic nie widziec, nic nie slyszec, nic nie mowic. Smile LOL!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:53, 21 Sty 2008    Temat postu:

Don Pedro napisał:
No ja niestety w trakcie ustaleń z Federacją Konsumentów. W poniedziałek mam trochę czasu, jak będą mieli czynne biuro, będę coś wiedział.


Jak tam ustalenia z FK?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:01, 21 Sty 2008    Temat postu:

Don Pedro napisał:

Tylko sprostowując. Bank nie musi nikomu zapisywać mniejszych kwot na kontach, żeby "skorzystać" z gotówki. Na tym polega funkcjonowanie banku, że operuje pieniędzmi klientów, pomnaża je dla swojej i naszej korzyści. Dlatego w zarzutach jakie ewentualnie by postawić mBankowi, nie ma sensu umieszczać operowania tymi pieniędzmi.


Prosze przypomniec sobie jaki jest wymagany poziom rezerw obowiazkowych i stosunek depozytow to wyplat? Czy na prawde bankowi nie oplaca sie w niektorych wypadkach zmienic stanu na kontach klientow? 'Fiat money' to nie to samo co osiolek z bajki dajacy zloto. Banki moga robic przewalki na kontach klientow (co widac) moga tez zatrudniac bezrobotnych kucharzy do pisania oprogramowania rozliczajacego wplaty.

I chodzi o to aby tego nie robily...
Powrót do góry
teraz biedny :(
Gość






PostWysłany: Pon 23:23, 21 Sty 2008    Temat postu: mbank

Brak ponad 360zl na koncie.. ;/ niby malo,, ale dla mnie cos ... reklamacja złozona... pieniadze są mi potrzebne na zycie.. niestety musze pożyczac od sąsiada... MUSMY DOSTAC JAKIES REKOMPENSATY.. tylko jak o to walczyc?


pozdro
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 2:12, 22 Sty 2008    Temat postu:

Trochę się dowiedziałem (konkretów). Nie opuściłem Was. Napiszę jutro. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Gość






PostWysłany: Wto 2:19, 22 Sty 2008    Temat postu:

(1. wybacz Adminie za tamte cytaty -> troche nerwy mi popuściły. Niewiem dlaczego.)

Cytat:
mBank stracil moje zaufanie (tak jak i bank ktory jest jego wlascicielem). Jest dla mnie bankiem ktory nalezy doprowadzic do bankructwa i zamknac a jak sie nie da to obciazyc takimi odszkodowaniami aby ich zabolalo.


hmmm...
Gdyby to było takie proste to już w Polsce połowe banków by zlikwidowano. Smile

Cytat:
wycofanie uprawnien do prowadzenia operacji bankowych przez mBank oraz jego bank macierzysty (BRE) oraz ewentualne podmioty zalezne.


Very Happy A może tak zbierzmy Podpisy z Caaaałej Polski i zamknijmy ten bank Razz.
W sumie w kupie siła. Komarek nic nie zrobi, ale stado może przepędzić....

A może innaczej... Powiedzmy sobie szczerze: Jest nas tu za mało żeby cokolwiek zrobić. Żeby mBank ugryźć w d.. trzeba naprawde duuuużej ilości niezadowolonych klientów. Nie wszyscy w ten poniedziałek korzystali z Banko/wypłato-matów żeby pobrać pieniądze. Tylko pewna część. Połowa z tego nawet nie chce o tym gadać. Chce dostać tylko odszkodowanie i zapomnieć o sprawie. Tylko taka cząstka jak my siedzimy i gadamy co można zrobić. Powiedziawsze szczerze Chcemy walczyć z czymś tak dużym i potężnym że można to porównac do walki z wiatrakami. Przecież taki bank to nie tylko gruby prezes. To cała ekipa ludzi. To duże pieniądze. Przecież Państwo też ma z tego swoje profity. Ktoś kto wyklina taki bank i chce jego upadłości raczej nie skorzysta z okazji że gdzieś tam u Angolów wyskoczyły błędy w komputerach i Visa zjadła nam pieniądze. Koniec. Moim zdaniem trzeba powalczyć o odszkodowanie w pojedynke. Zbieranie armii przeciwko takiej firmie to całkowity bezsens. I tak już wszystko wróciło do poprzedniego stanu. A i tak za 3 miesiące wszyscy o tym zapomną...

Aczkolwiek niechce mówić że nie. Kupując 1 zakład w Dużego Lotka mamy szanse 1 do 13986816 kombinacji. Nawet nie grając zawsze jest 1 do iluś milionowej że jakiś człowiek zapuka do naszego domu i dobrowolnie odda swoją wygraną Smile

Więc zawsze jest jakaś szansa....

Jeszcze nie moderowałem.
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 2:23, 22 Sty 2008    Temat postu:

Trochę zdradzę:
1. W FK pani wymieniła kogoś takiego jak arbiter bankowy, ale tego kolesia to ze świecą szukać.
2. Natomiast porozmawiałem sobie grzecznościowo w banku PKO BP. I pan ze swojego doświadczenia (z praktyki patrząc od strony banku) stwierdził, że najlepiej takie sprawy kierować do GINB. Że ich postępowanie jest najskuteczniejsze, że sprawy załatwia się a nimi listownie i wiele jeszcze rad... bardzo miły i rzeczowy...
3. Uzyskując pozytywne rozpatrzenia rekalamacji ma się dalej otwartą drogę do dochodzenia odszkodowania na drodze urzędowej.
Chyba wszystko, jak coś sobie przypomnę, to dopiszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 1:12, 24 Sty 2008    Temat postu:

Za chwilę się zabieram do moderacji. Jestem z Wami oraz zastanawiam się nad usuwaniem postów zamiast przenoszenia jak również możliwością pisania tylko przez zarejestrowanych.

Acha, będą nowości: rozpatrzenie mojej reklamacji, że śmiać mi się tylko chce. Nawet ujawnię o ile się ubiegałem, może właśnie na tym błąd polegał? Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 2:36, 24 Sty 2008    Temat postu:

Nadrobiłem trochę zaległości. Przeczytałęm Wasze ostatnie posty i stwierdzam, że jednak macie rację. Takich nieprawidłowości nie może być. Tylko problem polega na tym, że jak na razie musimy postępować zgodnie z prawem i możemy oczekiwać odszkodowania, za udokumentowane straty oraz porównywalnego z ich zakresem, w innym wypadku sąd nas "wywali na zbity pysk" za niepoważne jego traktowanie. jestem z Was dumny, ze kulturalne wypowiedzi (oczywiście nie piszę o pochlebcach mBank'u).

Ujawnię jakie były moje roszczenia wobec mBank, jakie poniosłem straty:
1. 1.60PLN - koszt połączenia z mLinią, zapomniałem, że potrzebuję telekod i się rozłączyłem,
2. 3.20PLN - koszt połączenia z mLinią, Pani krótko mnie poinformowała, że Visa ma awarię i że ma w głębokim poważaniu to, że ja nie mogę dysponować swoimi pieniędzmi,
3. 6.00PLN - koszt jednego przelewu w obcym banku (miałem gotówkę, też w kieszeni ;-])
4. 5.00PLN - koszt drugiego przelewu w obcym banku
5. Potem sobie przypomniałem, że zmieniłem (dla bezpieczeństwa) PIN karty debetowej i dodałem 2PLN + 2PLN za zmianę do poprzedniego numeru.

1.60+3.20+6.00-0.50+5.00-0.50+2.00+2.00=18.80

Jako oczekiwanie podałem 20PLN.

Zgadniejcie, jak rozpatrzono moją reklamację? Bo ja jak przeczytałem, to się na prawdę przyjemnie uśmiałem. Nawet dla takiego smiechu naraziłbym się jeszcze raz na taką sytuację. ;-]

Cytuję odpowiedź:
"
Szanowna(y) Pani(e)
W związku z reklamacją zarejestrowaną w dniu 2008-01-16 19:42:28 (numer
R26239092) przekazujemy wyjaśnienia mBanku

Szanowny Panie,
W nawiązaniu do Pana reklamacji dotyczącej problemów wynikających z
wielokrotnej autoryzacji transakcji gotówkowych w bankomatach dokonanych kartą
płatniczą, chciałbym na wstępie najmocniej przeprosić za wszelkie
komplikacje i niedogodności, jakie wynikały z zaistniałej sytuacji.
Chciałbym ponadto poinformować, iż przyczyną zaistniałej sytuacji, był
poważny problem leżący po stronie obsługującej karty płatnicze
organizacji VISA. mBank, jako jeden z pierwszych banków w Polsce zareagował na
zaistniałą sytuację i 16.01.2008 roku anulował wszystkie transakcje dokonane
kartami Visa 14.01.2008 roku, przywracając tym samym Klientom stan konta
sprzed operacji. Ponowne księgowanie faktycznie wykonanych transakcji nastąpi
w momencie otrzymania od Visa Europe poprawnych danych autoryzacji.

Odnosząc się do zawartego w Pana reklamacji roszczenia dotyczącego zwrotu
kwoty 15 PLN, chciałbym podkreślić, że mBank w indywidualny i wnikliwy
sposób rozpatruje reklamacje dotyczące poniesionych przez naszych Klientów
szkód. Merytoryczne odniesienie się do roszczeń odszkodowawczych wymaga
jednak wykazania poniesienia szkody, bezpośredniego związku
przyczynowo-skutkowego pomiędzy zdarzeniem, które szkodę wywołało a jej powstaniem, a
także wysokości tej szkody i zawinienia. Brak którekolwiek z tych elementów
uniemożliwia przypisanie odpowiedzialności za szkodę oraz zajęcie
ostatecznego stanowiska. Wobec braku zawinienia po stronie mBanku, trudno byłoby w
zaistniałej sytuacji pozytywnie ustosunkować się do prośby o
rekompensatę finansową.

Mam świadomość, że niezależnie od podjętych przez nas w trybie
natychmiastowym działań naprawczych, opisana sytuacja mogła w Pana opinii
wpłynąć negatywnie na wizerunek naszego Banku. Chciałbym jednak zapewnić, iż
bardzo zależy nam, aby Klienci mBanku czerpali z kontaktów z nami nie tylko
korzyści finansowe, ale także satysfakcje z poziomu i jakości obsługi,
dlatego też w dniu dzisiejszym dodkonaliży zwrotu na Pana rachunek kwoty 4
PLN, co stanowi równowartośc podwójnej opłaty za zmianę numeru PIN.

Na zakończenie jeszcze raz proszę o przyjęcie moich przeprosin. Mam
nadzieję, iż powyższe wyjaśnienia okażą się dla Pana wyczerpujące, a ten
przykry incydent nie wpłynie negatywnie na naszą dalszą współpracę.


Z poważaniem
Karol Dobrzyński
Prosimy nie odpowiadać na niniejszą wiadomość.
W przypadku niezaakceptowania rozwiązania prosimy o przesłanie informacji
na skrzynkę [link widoczny dla zalogowanych] lub kontakt z operatorem mLinii
(0-801-300-800)


--
BRE Bank SA
ul. Senatorska 18
00-950 Warszawa
[link widoczny dla zalogowanych]

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy
XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego,
nr rejestru przedsiębiorców KRS 0000025237
NIP: 526-021-50-88
Według stanu na dzień 01.01.2007 r. kapitał zakładowy BRE Banku SA (w
całości opłacony) wynosi 118.064.140 zł. W związku z realizacją
warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego, na podstawie uchwał XVI WZ z dnia
21.05.2003 r., kapitał zakładowy BRE Banku SA może ulec podwyższeniu do
kwoty 118.760.528 zł. Akcje w podwyższonym kapitale zakładowym będą w
całości opłacone.
"

No cóż, ja tam swojego życia nie mam zamiaru poświęcić mBankowi, ale na pewno będę się dalej orientował, co w tej sprawie mogę zrobić?

Dajcie znać, czy jeszcze jesteście?

Ustosunkujcie się też do tego, czy mogę od Was wymagać rejestracji do pisania postów?

Mieliśmy niedawno małą awarię. Ciekaw jestem czy Gadu-Gadu S.A. coś napisze, bo wysłałem zapytanie.

Do uczytania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Don Pedro dnia Czw 2:40, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robsonka
Gość






PostWysłany: Czw 9:23, 24 Sty 2008    Temat postu:

Witam
Ja płaciłem 14 stycznia kartą za ubezpieczenie samochodu.
Oczywiście transakcja została anulowana.
Do dzisiaj 24 stycznia mbank nie potrafi mi udzielić informacji kiedy transakcja będzie zrealizowana.
Składałem już 2 razy reklamacje i nadal nie mam żadnej odpowiedzi.
Firma ubezpieczeniowa nie ma żadnych informacji o moim ubezpieczeniu, Natomiast broker ubezpieczeniowy twierdzi że nie może przyjąc ode mnie drugi raz pieniędzy.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy moje ubezpieczenie jest ważne?
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:30, 24 Sty 2008    Temat postu:

Wiesz co? Ja się nie znam, ale na chłopski rozum: jeśli płaciłaś u ubezpieczyciela kartą za usługę i system transakcyjny przyjął tą operację, to krótko mówiąc zapłaciłaś za to, za co miałaś i koniec, inne problemy już Ciebie nie dotyczą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:52, 24 Sty 2008    Temat postu:

Rewelacji ciąg dalszy. Mojemu koledze, klientowi PKO BP (konto klasyczne, nie Inteligo i bez dostępu przez net), zniknęło z konta 300PLN w newralgicznym okresie. :D ;-] Najlepsze jest to, że nie ma żadnej operacji, która by to tłumaczyła. ;-]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 18:21, 26 Sty 2008    Temat postu:

Zlikwidowałem konto w tym banku. Miałem je od samego początku istnienia Mbanku. Jeśli przez 39 godzin byłem pozbawiony 30tyś PLN z konta, nie mogłem kupić towaru w hurtowni, nie miałem na to środków. Na towar była promocja, straciłem ok 6 tyś PLN. Jak mam udowodnić że straciłem 6 tyś PLN? Namówiłem już 3 znajomych którzy mieli u nich konto do likwidacji.
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:39, 27 Sty 2008    Temat postu:

Ciekaw jestem, co by było gdybyś jakimś cudem wziął pożyczkę na potrzebną kwotę i zarobił to co chciał. Natomiast dowód poniesionej straty byś miał. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kashmiri
Gość






PostWysłany: Pon 1:19, 28 Sty 2008    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jak czytam wypowiedzi takich osob jak klient, Luki czy Alex to przestaje sie dziwic, ze w tym kraju jest tak jak jest Sad

W innych krajach (np. Niemcy, Anglia, USA) dba sie o klienta. A tutaj?
(...)


Wybacz dygresję, ale - módlmy się o to, żeby polski system bankowy nigdy nie przypominał angielskiego! Pomijając absolutną, porażającą wprost niekompetencję pseudo-konsultantów na infolinii (moje doświadczenie: jak mi dana odpowiedź nie pasuje, rozłączam się i wykręcam jeszcze raz, na 200% usłyszę coś zupełnie innego) i odpowiedzi typu: "Pan pójdzie i zapyta się w oddziale" (mam konto tylko internetowe), banki w UK pobierają niesamowite opłaty za wszystko: przekoroczenie limitu, nieterminową spłatę, niezrealizowane polecenie zapłaty, itd. Średnia (!) opłata za takie jedno zdarzenie: 30 GBP (150 zł). Obecnie toczy się sprawa tamtejszego "UOKiK" przeciwko wszystkim bankom w UK o stosowanie nieuczicwych praktyk. Tak jak dziesiątki tysięcy klientów, ja też pisemnie zażądałem zwrotu moich 60 GBP - odpisali mi uprzejmie, że czekają na rozstrzygnięcie sprawy. Nie wspomnę o chorych systemach kont walutowych (nie wypłacisz z nich waluty), debetach na koncie bez linii kredytowej, itd itd.

Rozumiem Waszą frustrację - sam bym się wściekł, ale tego dnia nie wypłacałem kartą mBanku. Ale - znając trochę regulacje prawne, muszę powiedzieć:

1. mBank powinien wypłacić ustawowe odsetki od sum klientów, które zablokował na kontach (czyli jak ktoś miał 1000 zł, a nagle pokazali mu że ma -8500, to odsetki należą się od 1000 zł).

2. Jeżeli z powodu nieuzasadnionego nieudostępnienia pieniędzy przez mBank osoba poniosła stratę, może żądać ich wyrównania przed sądem. Pamiętajcie przy tym, że to na powodzie ciąży obowiązek dowiedzenia poniesionych strat; jeśli będą to "straty moralne", trzeba będzie uzasadnić, w jaki sposób się je wyceniło. Należy pamiętać, że sąd może odmówić rozpatrzenia sprawy, jeżeli wartość przedmiotu sporu jest niższa niż 300 zł.

3. Wszystko to, co piszecie o "limicie wypłat", braku "linii debetowej" itd., opiera się na BŁĘDNYM założeniu, że ten Wasz debet powstał w wyniku rzeczywistych transakcji. Otóż (1) mBank autoryzował NIE 15 transakcji, tylko JEDNĄ; proces autoryzacji karty względem konta został dokonany JEDNORAZOWO - wszystko w zgodzie z warunkami konta; to dopiero rozliczenie otrzymane następnego dnia od Visa zawierało 15 pozycji. (2) Z tego samego powodu nie było przekroczenia limitu kredytu (jeżeli ktoś miał takowy), bo przecież w momencie autoryzacji tej jednej transakcji (księgowanej 15-krotnie) na koncie znajdowały się środki na pokrycie.

4. Wreszcie, mierzi mnie sposób potraktowania swoich klientów przez mBank, w tym brak jakichkolwiek przeprosin, nie mówiąc już że miło by było wysłać klientom np. drobny upominek. Zachowanie całkowicie nieprofesjonalne - a to w końcu jest biznes, więc naturalną koleją rzeczy mBank straci sporo klientów, i dobrze im, może nauczą się na błędach.

5. Koniec końców, moim obowiązkiem nie jest uczyć banki biznesu, tylko dbać o własne zyski. I tutaj, po namyśle, mimo wszystko decyduję się pozostać z mBankiem. Po prostu wychodzi najtaniej. Bank to nie żona (czy mąż), żeby go kochać. To tylko bank, ot, elektroniczna skarbonka. I awarie się zdarzają. Życie jest za krótkie, żeby marnować cenne minuty na takie pierdoły jak właśnie jakaś elektroniczna skarbonka.
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 2:34, 28 Sty 2008    Temat postu:

Serdecznie dziękuję za konstruktywną wypowiedź. Ja zorientowałem się jak jest w Polbank'u i jest tam tylko lepiej:

1. Wszystkie przelewy darmowe (przez Internet).
2. Oprocentowanie 5.5% na koncie typu eMAX (nie eMAX plus gdzie jest tylko 4.5%).
3. Prowadzenie funduszy inwestycyjnych dla swoich klientów.
4. Więcej oddziałów Polbank niż wpłatomatów mBank.
5. Nie pamiętam jak było z bankomatami, conajmniej EuroNet, ale chyba też wszystkie pozostałe sieci bankomatów Cash4You etc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek Wiś
Gość






PostWysłany: Pon 11:04, 28 Sty 2008    Temat postu:

Witam,

Jestem dalej z Wami.

Adminie, obawiam się tylko, że kashmiri - ma trochę racji:
"5. Koniec końców, moim obowiązkiem nie jest uczyć banki biznesu, tylko dbać o własne zyski. I tutaj, po namyśle, mimo wszystko decyduję się pozostać z mBankiem. Po prostu wychodzi najtaniej. Bank to nie żona (czy mąż), żeby go kochać. To tylko bank, ot, elektroniczna skarbonka. I awarie się zdarzają. Życie jest za krótkie, żeby marnować cenne minuty na takie pierdoły jak właśnie jakaś elektroniczna skarbonka."

Ja też pewnie zostanę w mbanku, ale niesmak pozostanie długo....

Jedyna w miarę bezkosztowa walka z tym bankiem to likwdacja konta i przejście do konkurencji.
Mbank nie zachował sie fair - odpowiedź, jaką dostałeś była śmieszna.

Dziwne, że nasz UOKIK milczy w tej sprawie. Miał niby chronić nasze interesy....

Pozdr.
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:56, 28 Sty 2008    Temat postu:

No właśnie...

A ja doszedłem do wniosku, że jednak nie zamknę konta, bo nie będę miał dostępu do historii, a nie chce mi się tego "przepisywać". Otworzę nowe konto w Polbank'u i będę testował i porównywał. :D

edit:
Złożę pisemną skargę w GINB.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Don Pedro dnia Pon 16:03, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lui
Gość






PostWysłany: Pon 19:23, 28 Sty 2008    Temat postu: znika kasa z konta

HEj miałem dokładnie to samo brak środków na koncie 6 stycznia, mialem kredyt ratalny autamat splata, nie zadziała i dziś domnie dzwonili, zabrali mi kasę na windykację, złożyłem reklamcje uznali przez telefon ale mam czekac 30 dni na oficjalna decyzje. Kasy mi pobrali i kto mi odda za odsetki !!!!!


To nie były problemy tylko z kartami VISA!!! W moim przypadku były ustawione 3 przelewy przyszłe z datami 14, 15 i 17.01. Wczoraj loguję się na konto i w komunikatach mam wiadomość, że 2 nie zostały zrealizowane. Z historii operacji wynika, że jeden z dnia 14, który ponoć jest niezrealizowany poszedł. Przelew z 15.01. został zrealizowany DWUKROTNIE, a na trzeci zabrakło w tym momencie środków. SKANDAL!!! I pomyśleć, że zastanawiałam się nad przeniesieniem tu konta firmowego w ogóle bym się nie pozbierała. Pani z infolinii słuchała wręcz z niedowierzaniem, bo awaria dotyczyła tylko operacji z kartą Visa. Skoro takie sytuacje zdarzają się cykliczne to świadczy o totalnym lekceważeniu klientów. A co do reklamacji, to powiedzieno mi, że w ciągu 30 dni!!![/quote]
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:10, 28 Sty 2008    Temat postu:

Ustawowy, urzędowy termin rozpatrywania wniosków (na piśmie) 14 dni. Jeśli do upływu tego terminu wnioskodawca nie zostaje poinformowany o sposobie jego rozpatrzenia, traktuje się go jako rozpatrzony zgodnie z oczekiwaniem wnioskującego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Don Pedro dnia Pon 21:11, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gocha
Gość






PostWysłany: Wto 12:10, 29 Sty 2008    Temat postu:

witam!
ja miałam na minusie 11300 - o mało co zawału nie dostałam. Na szczęście konto w mbanku nie jest jedyne i jakoś te 3 dni przetrwałam. Kasę zwrócili, łącznie z wypłatą z 14 stycznia. Mieli ponoć po otrzymaniu wyciągów od visy zaksięgować poprawnie - ale nadal nic. Kasy nie ruszam ale jak to dłygo będzie trwać. Też tak macie??
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:54, 29 Sty 2008    Temat postu:

Gosiu, chodzi Ci o to, że są te wszystkie operacje, których nie wykonalismy? Jak tak, to też to mam i z jednej strony jest to potrzebne, ale z drugiej bardzo mnie to myli i chciałbym tego nie widzieć, czyli widzieć w innym miejscu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Don Pedro dnia Wto 14:54, 29 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gocha
Gość






PostWysłany: Wto 21:55, 29 Sty 2008    Temat postu:

nie, chodzi mi o to, ze zwrócili mi pieniądze, które tego feralnego dnia wypłaciłam. miałam zaksięgowanych 16 wypłat po 800 zł a tylko raz kasę wypłaciłam. Anulowali wszystkie wypłaty, łącznie z tą faktyczną, przez co zwrócili mi coś co wypłaciłam. I stąd moje pytanie - czy wy też tak macie. No chyba, ze to gratis od mbanku Very Happy
Powrót do góry
Don Pedro
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:17, 29 Sty 2008    Temat postu:

Nie, to ich błąd. Słyszałem o wielu takich przypadkach. Szkoda, że mi tak się nie trafiło, byłbym 500PLN do przodu, przynajmniej na jakiś czas. Dobrze im tak, jak mają burdel, to sobie bekną. Zresztą, co ja piep-iiiii... przecież mBank ma moje pieniądze! Ale i tak mam nadzieję, że dużo wypłacałać. Dzięki, że piszesz: muszę szybko wycofać środki z konta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum pozew przeciw mBank Strona Główna » Pozew wobec mBank Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Regulamin